Dlaczego psy machają ogonami?Oceń, skomentuj, daj suba. Sprawdź inne filmy i kanały.#CiekawskiJakPolak#pasierbmarcinProjekt Ciekawość: https://www.faceboo
Strzał, ręka, gwizdek, protesty i gol, który daje „Wilkom” duże nadzieje na to, że w sierpniu nie będą musieli rozpoczynać walki o powrót do Bundesligi. Pierwsze 90 minut barażowego dwumeczu jest już za nami i tak jak przystało na starcie derbowe, mieliśmy i wysoką temperaturę spotkania, i sporo walki, ale i – niestety – kontrowersje sędziowskie. Jedyną bramkę zdobył bowiem z jedenastu metrów Mario Gomez, ale czy rzeczywiście rzut karny się gospodarzom należał? Głowy byśmy nie o samym meczu, to spójrzmy najpierw jak wielka przepaść dzieli Wolfsburg od całej kadry VfL: 154 miliony euro. Wartość całej kadry Eintrachtu: 20,10 miliona to, na samym starcie, dobitnie pokazuje jak bardzo w teorii powinien być to jednostronny mecz. Piłka ma jednak to do siebie, że liczby nie grają, a gdy faworyt jest w tak głębokim dołku jak VfL, to nawet ze znacznie biedniejszym kolegą po fachu może mieć spore problemy. I rzeczywiście – dziś „Wilki” miały dużo kłopotów z tym, by dysproporcję finansową przenieść na boisko i odzwierciedlić również w postaci przewagi. Eintracht Torstena Lieberknechta, który zdążył już w ostatnich latach zahaczyć o Bundesligę, grał dziś dokładnie taki futbol, jaki zdążył pokazać właśnie w trakcie tego kilkumiesięcznego epizodu wśród elity. Futbol agresywny, intensywny, zaangażowany i nie odpuszczający żadnego centymetra grą goście często wybijali Wolfsburg z rytmu, ale i nie pomagał fakt, że „Wilki” zdawały się kompletnie na boisku improwizować. A to piłkę złapał Ntep i bez sensu pchał się w największy tłum, a to Didavi szukał niekonwencjonalnego podania, które ostatecznie nie docierało do adresata, a to któryś z bocznych obrońców posyłał niecelne dośrodkowanie w szesnastkę. Długo gospodarze nie potrafili złamać scementowanego bloku defensywnego Brunszwiku i udało im się to dopiero wtedy, gdy ręką zagrał obrońca sędzia miał pełne podstawy do tego, by sięgnąć po gwizdek? Z jednej strony stwierdzić można, że wiele czasu na reakcję obrońca Eintrachtu nie miał, ale z drugiej – to raczej nie jest normalna interwencja obrońcy, gdy ten rozkłada ciało we wszystkich kierunkach świata blokując strzał. Inna sprawa, że zanim piłkę dotarła pod nogi strzelca, to najpierw trafiła w rękę Gomeza…KONTROWERSJA!@VfL_Wolfsburg chyba dostał rzut karny z kapelusza. Zresztą oceńcie sami #bundesliga Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 25 maja 2017Ten sam Gomez z jedenastu metrów trafił bez mrugnięcia okiem, ale przesadą byłoby powiedzieć, że pobudziło to jego kolegów do lepszej gry. Fakt faktem piłkę w posiadaniu częściej miał oczywiście Wolfsburg, ale nie wynikało z tego wiele. W istocie, trudno zrobić użytek z futbolówki, gdy w żółwim tempie wymienia się ją przez obrońców i defensywnych pomocników. Brunszwik grał w drugiej połowie nieco zachowawczo, raczej krył się za gardą i szukał możliwości do kontrataku, ale i nie ma mu się co dziwić. Jeden gol do odrobienia to wcale nie taka duża strata, dwa – byłyby pewnie większym problemem. I choć generalnie po tych pierwszych 90 minutach w bardziej uprzywilejowanej sytuacji są „Wilki”, to nie ryzykowalibyśmy raczej większych pieniędzy na to, że to oni rozpoczną kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Biorąc pod uwagę jak trudnym i niewygodnym terenem dla gości jest Brunszwik i generalnie gra zespołu Torstena Lieberknechta, sprawa ostatecznego zwycięstwa wciąż jest sprawą wciąż nie wiadomo, czy w rewanżu będzie mógł kolegom pomóc Jakub Błaszczykowski, który dziś pauzował z uwagi na uraz, ale i nie ma stuprocentowej pewności, czy do poniedziałku zdąży się wykurować. Najnowsze NiemcyMedia: Legia dopina transfer Serba – zapłaci blisko pół miliona euro Aleksandar Radovanović ma zostać nowym zawodnikiem Legii Warszawa – donosi Piotr Koźmiński z WP/SportoweFakty. 28-letni Serb ma kosztować legionistów około 450 tysięcy euro. Radovanović jest obecnie piłkarzem belgijskiego KV Kortrijk. Ma na koncie 70 występów w serbskiej ekstraklasie, 34 mecze w lidze belgijskiej i 31 spotkań we francuskiej Ligue 2. Z Serbii wyjechał w 2018 roku, przeniósł się do Lens, a zimą zeszłego roku trafił właśnie do Kortrijk. Nigdy […] wybór Luisa Suareza – wraca grać do ojczyzny Wydawało się, że po wygaśnięciu kontrakt z Atletico Madryt poszuka sobie klubu w Europie lub w MLS. Ale Luis Suarez podjął dość zaskakującą decyzję. Urugwajczyk wraca do ojczyzny i jest bliski podpisania umowy z Nacionalem. Od kilku tygodni trwały dyskusje o tym, gdzie zagra Suarez. Atletico nie przedłużyło z nim umowy, pojawiły się plotki o zainteresowaniu ze strony klubów z Serie A, pod uwagę brał ponoć też powrót do Premier League, jeszcze w tym […] – Juventus 2:2. Spektakularne dryblingi Dembele, Lewandowski bez gola [WIDEO] Robert Lewandowski rozegrał swój drugi mecz w barwach FC Barcelony. Tym razem w starciu z Juventusem wystąpił przez nieco ponad godzinę, ale to nie Polak błyszczał najbardziej na boisku. Prawdziwą gwiazdą tego starcia był Ousmane Dembele. Francuski skrzydłowy strzelił jeszcze przed przerwą dwa gole, a oba były wyjątkowej urody. I właściwie niemal bliźniaczo do siebie podobne. Dembele dwukrotnie przedryblował kilku rywali na prawej flance, wpadł w pole karne, by następnie […] Piekarski podstawił Karbownikowi świetne rowery. On nie umie ruszyć z miejsca W środowej prasie znajdziemy w niej rozmowy z Jerzym Dudkiem, Danielem Kokosińskim czy Kacprem Bieszczadem. Jest także dyskusja Piotra Wołosika z Radosławem Kałużnym – temat to obrona działań Mariusza Piekarskiego. Sport Jak kluby korzystają z „ulgi” w przepisie o młodzieżowcu? Raków ma jeszcze 33 mecze, aby jego młodzieżowcy „wyturlali” te 3000 minut. Warto jednak podkreślić, że Zagłębie nie jest jedynym zespołem ekstraklasy, który na poważnie podszedł do stawiania na młodzieżowców. Spójrzmy na liczbę […] gole i asysta byłego piłkarza Lecha w eliminacjach do Ligi Mistrzów [WIDEO] Viktoria Pilzno rozgromiła u siebie HJK Helsinki w rewanżowym starciu o trzecią fazę eliminacji do Ligi Mistrzów. Czesi wygrali 5:0, a kluczową rolę w tym meczu odegrali byli ekstraklasowicze. Dwa gole i asystę dopisał sobie Jan Sykora (ex-Lech), a bramkę dorzucił Jan Kliment (ex-Wisła Kraków). Aż 7:1 zdeklasowali Czesi swoich rywali z Finlandii. Prawdziwym popisem Viktorii był jednak ten wczorajszy mecz rewanżowy wygrany aż 5:0. I to właśnie […] Nordi Mukiele w PSG Francuski klub poinformował o kolejnym transferze. Paryżanie ściągnęli do siebie Nordiego Mukiele z RB Lipsk. Prawy obrońca jest czwartym wzmocnieniem PSG w trakcie trwającego okienka transferowego. Wcześniej klub wykupił wypożyczanego wcześniej Nuno Mendesa, a także pozyskał Vitinhe i wypożyczył Hugo Etikite. Francuski obrońca był związany z Lipskiem przez ostatnie cztery sezony. W ostatnim z nich zagrał 28 razy w Bundeslidze. Z mistrzem Francji związał się pięcioletnią umową. Klub […] payment” na przykładzie transferu Roberta Lewandowskiego Transfer Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony oznacza, że sporo pieniędzy spłynie do polskich klubów, w których występował w przeszłości kapitan reprezentacji Polski. Varsovia, Delta Warszawa, Legia Warszawa, Znicz Pruszków i Lech Poznań – to kluby, których dotyczy ta kwestia. Porozmawialiśmy z Joanną Misiewicz, głównym managerem PZPN, który zajmuje się zagranicznymi transferami. Okazuje się, że sprawa jest złożona i w pierwszej kolejności należy przejrzeć sterty dokumentów w Mazowieckim i Wielkopolskim Związku Piłki […] groźby, kolejna oferta Barcelony. Co się dziś działo ws. Lewandowskiego? To nie jest normalne, żeby przyjazd piłkarza na trening wzbudzał takie emocje, ale tym razem nie mamy do czynienia z normalną sytuacją. Gdyby to zależało od samego Roberta Lewandowskiego, już dawno nie byłoby go w Monachium i co najwyżej wysłałby do Niemiec pocztówki ze słonecznej Barcelony. Na razie jednak nic z tych planów nie wyszło i Polak normalnie stawił się na początek przygotowań Bayernu do nowego sezonu. Wywołało to gigantyczne zainteresowanie w mediach wszelakiego rodzaju. I trudno się dziwić. Uwagę przykuwał absolutnie […] Lipsk przepchnął kolanem finał Pucharu Niemiec Tydzień temu odbyła się ostatnia kolejka Bundesligi, więc dziś cała uwaga niemieckich kibiców skupiła się na finale Pucharu Niemiec. W meczu o trofeum nie dane było zagrać Borussii Dortmund, Borussii Monchengladbach i Bayernowi, ale zobaczyliśmy zespoły, które w tym sezonie w pełni zasłużyły na finał. Freiburg zmierzył się z RB Lipsk, czyli zobaczyliśmy starcie drużyn, które do tej pory nigdy nie triumfowały w tych rozgrywkach. Zestawienie ciekawe, ale sam mecz nie porywał. Zamiast […] przed rewolucją transferową z nowym sternikiem Borussia Dortmund jest już pewna wicemistrzostwa Niemiec. W Zagłębiu Ruhry nie jest to ani rozczarowanie, ani wielki powód do dumy. Dlatego już teraz działacze BVB myślą o przyszłości i planują spore zmiany w składzie, bo liczba problemów, jakie pojawiły się w trakcie sezonu była wręcz ogromna. Trafienie Jessica Ngankama, zawodnika ostatniego w lidze Greuther Fuerth, w drugiej połowie meczu było 51. straconą bramką w tym sezonie przez Borussię […] na drodze do Ligi Mistrzów. Co łączy ten klub z Rakowem? Podczas gdy w Polsce zachwycamy się poukładanym pod wieloma względami Rakowem Częstochowa, w Niemczech wszyscy nie mogą wyjść z podziwu dla ekipy SC Freiburg. Oba te kluby niebawem mogą osiągnąć historyczne dla siebie wyniki. Jedni zdobyć mistrzostwo Polski, drudzy zakwalifikować się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ale mają ze sobą jeszcze więcej wspólnego. W ostatnim felietonie w „Przeglądzie Sportowym” Radosław Kałużny nazwał Raków niepolskim klubem. Nic więc dziwnego, że w zagranicznym […] ograna – Bayern pieczętuje mistrzostwo! Wiadomo było, że choć odebranie w tym sezonie Bayernowi mistrzostwa Niemiec graniczy z niemożliwym i nawet dzisiejsze zwycięstwo Borussii niewiele by zmieniło, to przecież zawsze sympatyczniej przypieczętować tytuł, pokonując największego rywala. Tak też się stało – Bawarczycy ograli BVB 3:1 i po raz dziesiąty z rzędu są najlepsi w Bundeslidze. Kosmos. BAYERN MONACHIUM – BORUSSIA DORTMUND. DZIELNA BORUSSIA Borussia nie miała dzisiaj łatwego zadania nie tylko dlatego, bo przyjechała na stadion Bayernu, […]

Z okazji dzisiejszego święta - ciekawostka! Ma dreszcze? Cicho poszczekuje? Macha ogonem? A może oblizuje się z zadowoleniem? 樂 Psiaki podczas snu mogą

Kot macha ogonem, gdy jest zły, prawda? Większość ludzi tak uważa, niektórzy z Was zapewne także. Niestety przekonanie to jest błędne, a koty mogą poruszać swym ogonem zupełnie z innych powodów. Co oznacza machanie ogonem u kota? Otóż machanie ogonem u kota oznacza, ni mniej ni więcej, tylko to, że futrzak przeżywa wewnętrzny konflikt emocji. Sprzecznych emocji, zaznaczmy. Istotnym jest to, że wcale nie musi przy tym odczuwać złości. Na przykład jednym z uczuć, które nim targają może być strach, a drugim głód. Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Naszemu kotu okropnie burczy już w brzuchu i aż ślina mu cieknie na widok kawałka soczystej wołowiny, która leży sobie w misce zaledwie kilka metrów dalej. Problem w tym, że miska ta stoi za płotem, na terytorium bardzo dużego psa, którego nasz sierściuch bardzo się boi. Stoi zatem tak przy ogrodzeniu, gapi się na ten soczysty kawałek mięsiwa jak sroka w gnat i nie wie, co ma biedak zrobić. Skoczyć po mięsko, próbując uniknąć zębów psiska, który w każdej chwili może się pojawić, czy jednak nie ryzykować? Obserwując go, zauważymy, iż w pewnym momencie zaczyna rytmicznie poruszać czubkiem ogona. Im szybsze ruchy, tym silniejsze kotem targają emocje. Oczywiście, jest możliwe, iż jednym z uczuć będzie gniew. Nie możemy jednak powiedzieć, że kota macha ogonem, ponieważ jest zły. Jeśli macha ogonem to złości na pewno towarzyszy inne uczucie. Skąd się wzięło to machanie ogonem u kotów? Spróbujmy zaobserwować kota przechadzającego się po wąskim murku lub płocie. Kiedy czuje, że traci równowagę – odzyskuje ją za pomocą ruchów ogona. Tak samo, jeśli kota trzymanego na kolanach będziemy lekko trącać to z jednej, to z drugiej strony, zobaczymy, że jego ogon porusza się rytmicznie w takt ruchów ciała. Z tego wniosek, że zwierzę zaczyna ruszać ogonem, kiedy odczuwa wewnętrzny konflikt. Wtedy jest targane sprzecznymi uczuciami, co ilustrują jego ruchy ogona. Desmond Morris: Dlaczego kot mruczy – O czym mówi nam zachowanie kota. Wydawnictwo „Książka i Wiedza”, Warszawa 1996. W ten sposób tłumaczy machanie ogonem u kota Desmond Morris – znany brytyjski badacz zwierząt i ludzi, autor znanej i u nas książki Zwierzę zwane człowiekiem. Według niego zatem, kot niejako próbuje odzyskać równowagę emocji, jak stara się utrzymać równowagę na płocie. Tekst: Jacek P. Narożniak Zdjęcie: ally Mcvey, Flickr Ok to najpopularniejsze słowo na świecie. Jest krótki i zrozumiały dla wszystkich, a także można go wypowiedzieć gestem. Zebraliśmy ponad 100 GIFów, aby powiedzieć ok. Rozpoznawalny gest lub słowo od znanych osób, piękne napisy, emotikony i wiele innych w formacie GIF. Pobierz za darmo, udostępnij w sieciach społecznościowych
Wiewiórka domowa jest jednym z najbardziej lubianych dzikich zwierząt. Nic dziwnego: ma miękkie rude futerko, wyraziste oczy, wdzięk i zręczność, a do tego ufność wobec z 13STAJĄC SŁUPKA, wiewiórka obserwuje ADAM WYSZYŃSKIWiewiórka pospolitaChętnie wędruje po pniach, czujnie rozglądając się wokoło i schodząc na ziemię głową w dół. Utrzymuje się na drzewach dzięki ostrym pazurom, a puchaty ogon stanowi przeciwwagę dla tułowia i głowy. Dzięki tej przeciwwadze wiewiórka nie spada na łeb na szyję. Ogon pomaga też utrzymać równowagę, gdy zwierzak, stojąc na wiotkiej gałęzi, wyciąga łapki np. po szyszkę. Gibkie ciało pozwala błyskawicznie zmieniać pozę. Ten nadrzewny ssak imponuje zręcznością i stać go na niezwykłe akrobacje, a przede wszystkim - na skoki. Umożliwiają to nie tylko długie tylne nogi, ale też rozwinięte zmysły. Oczy, osadzone po bokach głowy, zapewniają szerokie pole widzenia. Zachowanie równowagi ułatwiają zaś włoski czuciowe, tzw. wibrysy (odpowiednik "wąsów" kota) rozmieszczone w różnych miejscach na ciele, na w PolsceNasze wiewiórki mają dwa kolory umaszczenia: albo są rude z szarymi bokami i podbrzuszem, albo czarno-brunatne z białym podbrzuszem. Miewają też ubarwienie pośrednie. Żyją tam, gdzie rosną drzewa, zwłaszcza w lasach iglastych i mieszanych oraz starych parkach. Możemy liczyć na odwiedziny wiewiórek w ogrodzie, jeśli jest blisko lasu albo choć w części kryje się pod okapem dużych drzew. Wiewiórek nie będzie jednak wiele, bo żyją samotnie, a każda z nich (zwłaszcza samce) zajmuje spore terytorium, o powierzchni nawet 5 ruda (Sciurus vulgaris)Wiewiórka ruda (Sciurus vulgaris) ma 20-25 cm długości ma bardzo zmienne ubarwienie - od rudego do żółtawo lub ciemnobrunatnego. Puszysty ogon o długości 15 cm. Wiewiórka ma na uszach długie pędzelki. Tylne kończyny są dłuższe i silniejsze od przednich. Ostre pazury gwarantują sprawne poruszanie się po drzewach. Zęby wiewiórki rosną przez całe jej życie - ścierają się podczas jedzenia twardych orzechów, szyszek i mieszka wiewiórka? W ptasim gnieździe albo dziupli Kuliste gniazdo - utkane z gałązek (iglastych lub ulistnionych), nieregularne i niedbałe - to widoczny znak, że wiewiórka zadomowiła się w naszym ogrodzie lub sadzie na dobre. Jedna wiewiórcza para buduje ich zazwyczaj kilka. Często również wykorzystuje gniazda ptaków, dobudowując nad nimi dach, albo zajmuje dziuple. Te ostatnie służą za noclegownie, bo wiewiórki wiodą dzienny tryb życia, a w nocy grzecznie śpią. I gniazda, i dziuple wyściełane mchem stają się żłobkiem i przedszkolem dla młodych wiewiórek. Zwierzę to ma 2-3 mioty rocznie - wiosną oraz latem. Wyprowadza zwykle 3-5 młodych, które długo są ślepe i wymagają zwabić wiewiórkę do ogroduKto chce uczynić wiewiórkę lokatorem swego ogrodu, nie powinien usuwać z drzew resztek gniazd większych ptaków, bo mogą one stać się zaczątkiem fundamentów gniazda wiewiórczego. Można też założyć skrzynkę lęgową, najlepiej ukrywając ją wysoko w koronie drzewa iglastego, z dala od wiewiórkiChoć zręczna i obdarzona ostrymi zębami, wiewiórka ma wrogów. Bodaj największym jest kuna. Potrafi doścignąć wiewiórkę zarówno na wiotkich gałęziach, jak i na ziemi, często też atakuje śpiącą w gnieździe. Wywiązuje się walka, w wyniku której zwykle oba zwierzaki spadają na ziemię, tworząc kłębowisko, ale wiewiórka tylko wyjątkowo wychodzi z niego żywa. Jej groźnym wrogiem jest też jastrząb. Atakuje znienacka. Potrafi niepostrzeżenie polować w pobliżu ludzkich siedzib i bywa częstym gościem w ogrodzie, chociaż tego nie zauważamy. Dla wielu jastrzębi wiewiórki są stałą pozycją w jadłospisie. Natomiast w pobliżu domostw ich wrogami są koty. Zagrażają zwłaszcza młodym wiewiórkom i bywa, że jeden kot zabija wszystkie z gniazda mimo rozpaczliwej obrony ze strony i wiewiórka bywa drapieżnikiem. Nie przepuści pisklętom ani jajkom w gniazdach. Jada też owady, małe żabki, jaszczurki. Kto ma ptasie budki lęgowe, powinien je zabezpieczyć przed wiewiórką. Wystarczy, jeżeli skrzynki przeznaczone dla sikorek, mazurków czy pleszek będą miały odpowiednio mały otwór wlotowy - o średnicy 3-3,5 cm. Można też założyć na otwór spiralny przedsionek z drutu. Gruby drut zwijamy w spiralę o długości ok. 10 cm i przybijamy przy wlocie, tworząc ażurowy tunelik. W podobny sposób można zabezpieczyć skrzynkę dla wiewiórki przed kuną (wtedy spirala powinna mieć średnicę ok. 8 cm).Co je wiewiórkaWiewiórka, jak wszystkie gryzonie, odżywia się jednak głównie pokarmem roślinnym. W lasach - przede wszystkim nasionami drzew iglastych, które wydobywa z rozgryzionych szyszek. Trzymając szyszkę, zaczyna ogryzać ją od grubszego końca, jednocześnie także orzechy. Aby je otworzyć, wygryza otwór, w który wciska siekacze i używając ich jako rodzaju dźwigni, otwiera orzech. Ma zwyczaj robienia zapasów, chowając nasiona w zakamarkach, dziuplach lub zagrzebując w ziemi. Nie zapamiętuje dokładnie miejsca ich ukrycia i w razie potrzeby musi ich na nowo szukać. Zagrzebując nasiona, przyczynia się do rozsiewania drzew. Lubi grzyby i owoce leśne. W ogrodzie chętnie pożywi się owocami z drzew. Nie zuboży jednak naszych zbiorów, raczej trochę posprząta ogród. Jedyną szkodą, jaką może wyrządzić - zresztą niewielką - jest uszkodzenie kory, a nawet jej zdarcie, co dawniej miewali wiewiórce za złe leśnicy. Zdarza się to jednak łatwo się oswajają. Ba, potrafią nawet wspiąć się po człowieku niczym po drzewie, jeżeli widzą, że ma w ręku orzechy. Pozwalając na takie poufałości, pamiętajmy jednak, że wiewiórki mogą przenosić wściekliznę. Lepiej zatem zachować rozsądny dystans względem tego sympatycznego zimąWiewiórki nie zapadają w typowy sen zimowy. Przesypiają największe mrozy i budzą się jak tylko zrobi się cieplej. To właśnie wtedy najłatwiej spotkać je w ogrodzie - głodne szukają wcześniej schowanego pożywienia, a jak nie znajdą to częstują się ziarnami z ptasich karmników. Wiewiórki są wygodnickie i szybko przyzwyczajają się do naszej pomocy i mogą całkowicie zrezygnować z własnych poszukiwań. Dokarmiajmy je więc tylko wtedy gdy zaobserwujemy, że długo szukają jedzenia, a ziemia jest zbyt zmarznięta, aby mogły w niej u wiewiórekPodczas karmienia trzeba uważać by te rude łakomczuchy nas nie pogryzły, bo niestety często są nosicielami wścieklizny. W razie ugryzienia należy zwrócić się do zbudować budkę dla wiewiórkiDomek dla wiewiórek przypomina budkę dla większych ptaków. Najlepiej zbudować go z desek o grubości ok. 2 cm (tłumią hałas, na który wiewiórki są bardzo wrażliwe, zwłaszcza w okresie lęgów). Zalecane wymiary domku to: dno 19×19 cm, wys. przedniej ścianki 40 cm, tylnej 43 cm, średnica otworu wejściowego 8-8,5 wiewiórkaOd dłuższego czasu coraz częściej słyszymy o szarych wiewiórkach. Są to amerykańskie kuzynki wiewiórki, które sieją postrach w całej Europie. Szybko się rozprzestrzenia jej populacja i eksperci apelują, że grozi to całkowitym wyginięciem wiewiórki rudej. Amerykańska wiewiórka szara to jeden z najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Są większe i bardziej agresywne i zawsze wygrają w walce o jedzenie ze swoimi mniejszymi kuzynami. Rude wiewiórki do tego stopnia są zestresowane takim rywalem, że przestają się rozmnażać. Szare wiewiórki są też nosicielami wiewiórczej ospy, na które są uodpornion, a która jest śmiertelnie niebezpieczna dla innych gatunków wiewiórek. Wirus powoduje uszkodzenia i krwawienia z oczu i ust. Zakażone nim zwierzęta umierają w zaledwie cztery syberyjska jako zwierzątko domowe Ta ostatnio niezwykle popularna wiewiórka nazywa się burunduk. Jest niezwykle urodziwa i pozwala się oswoić i być bardzo przyjacielska. Należy jednak pamiętać że burunduki są samotnikami i najlepiej czują się we własnym towarzystwie.
43 likes, 0 comments - grzecznichlopcy on February 9, 2022: "Szanowni! Kojarzycie, jak wygląda podekscytowany szczeniak? Macha ogonem tak mocno, że kręci m"
Od nudy po kwestie terytorium, psy szczekają z wielu różnych powodów. Szczekają również wtedy, gdy są wystraszone, zestresowane lub psów, szczekanie jest formą komunikacji, jednak często trudno jest się domyślić, dlaczego psy szczekają. W tym artykule opowiemy o różnych przyczynach tego psy szczekają?Jeśli masz psa, to pewnie zauważyłeś, że szczekają z wielu różnych powodów. Jednak czasami ciężko jest zgadnąć, dlaczego to robią. Możesz je skarcić, a nawet trochę przestraszyć. Dlatego dobrze jest wiedzieć, dlaczego psy szczekają:1. Psy szczekają, gdy są zestresowaneIstnieje wiele różnych rzeczy, które mogą powodować stres u psów. Wszystko zależy od osobowości, indywidualnych doświadczeń, a nawet rasy trudno jest zauważyć, gdy Twój pies zaczyna „szczekać ze stresu”, ale może Ci się udać zidentyfikować konkretne sytuacje, gdy Twój pies zaczyna być głośniejszy niż z tych powodów obejmują: Maltretowanie psa przez poprzednich właścicieli Spędzanie dużo czasu w samotności Frustrację, gdy pies nie może czegoś zrobić 2. Psy szczekają, gdy się nudząPsy, które spędzają większość dnia w samotności często się nudzą. A kiedy do tego dochodzi, zaczynają źle się zachowywać: niszczą rośliny, wyciągają ubrania z szafy, a nawet zaczynają szczekać lub dowiesz się o tym dopiero, gdy powie Ci o tym sąsiad, albo usłyszysz swojego pupila z się to również zdarzyć, jeśli zostawisz psa na patio, tarasie lub w ogrodzie. Pies może również szczekać, gdy jesteś w domu, ale zwierzę nie bierze udziału w zajęciach ograniczyć ten rodzaj szczekania, musisz zapewnić swojemu psu wystarczającą uwagę. Daj mu zabawki i upewnij się, że zawsze pobawisz się z nim po powrocie do Wszechogarniające szczęścieCzasami machanie ogonem i skakanie po prostu nie wystarczą, aby wyrazić radość, jaką odczuwa Twój pies, gdy wracasz do domu, karmisz go lub bawisz się z nim. Niektóre psy szczekają również, aby wyrazić swoją radość i Twój pies jest nadmiernie pobudzony – na przykład podczas agility lub innych, wymagających energii czynności – możesz również zauważyć, że szczeka w niekontrolowany Coś dzieje się na zewnątrzJak zapewne już wiesz, słuch psa jest znacznie lepszy od słuchu człowieka. W rezultacie często zdarza mu się słyszeć rzeczy, których my nie słyszymy. Nie musi to koniecznie oznaczać, że przed Twoim domem znajduje się bezpośrednie większości przypadków jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że na podwórku jest kot, wiewiórka lub FrustracjaTo normalne, że zwierzęta czują się sfrustrowane, gdy nie dostają tego, czego chcą. Jednym ze sposobów wyrażenia tej frustracji jest sytuacje mogą powodować, że psy czują się sfrustrowane? Na przykład, Twój pies może czuć się sfrustrowany, gdy bawi się zabawkowym laserem, gdy pokazujesz mu piłkę, ale jej nie rzucasz lub czuje się Zachowania terytorialneZachowania terytorialne to kolejny powód, dla którego Twój pies może szczekać bez wyraźnej przyczyny. Psy używają swojego głosu, aby pokazać, że są „właścicielem” tego terytorium (na przykład Twojego domu).Jeśli więc Twój pies stoi w drzwiach, na balkonie lub w korytarzu i zaczyna szczekać, być może próbuje wysłać wiadomość do innych zwierząt, że „to on tu rządzi”, a tym samym ostrzega przed potencjalnymi Problemy zdrowotneCzy wiesz, że psy częściej szczekają, gdy są chore, niepełnosprawne lub ranne? Na przykład, niewidome lub głuche psy często szczekają. Trudniej im zrozumieć otoczenie i używają szczekania jako mechanizmu GenetykaWreszcie, musimy porozmawiać o roli genów w tym, że jeden pies może szczekać częściej niż inny. Niektóre rasy, takie jak beagle, cocker spaniele czy psy rasy basset hound (tj. psy myśliwskie) zwykle szczekają więcej niż rasy, takie jak na przykład małe psy typu pudle, również szczekają częściej niż większe rasy, takie jak golden teraz znasz wiele różnych powodów, dla których Twój pies może szczekać. Mamy nadzieję, że znacznie ułatwi Ci to zrozumienie Twojego czworonożnego przyjaciela!To może Cię zainteresować ...
Kot ma mnóstwo powodów do tego, aby machać ogonem. To wyraz wielu stanów emocjonalnych. Czasami całkowicie sprzecznych. Dlaczego kot macha ogonem?
większość ludzi kojarzy machanie ogonem z szczęśliwym psem, ale nie zawsze tak jest. Ogon psa może nam wiele powiedzieć o tym, jak się czuje pies, a machanie ogonem nie zawsze oznacza, że pies jest przyjazny i przystępny. więc dlaczego psy machają ogonami? mimo, że czasami chcemy, aby nasze psy mogły do nas mówić, psy są świetnymi komunikatorami, a ich ogony odgrywają ogromną rolę w informowaniu nas, jak się czują. AKC family Dog felieton Dr., Stanley Coren, Emerytowany profesor na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, napisał w Psychology Today, że ponieważ oczy psów są bardzo wrażliwe na ruch, ruchomy ogon jest świetnym wizualnym sygnałem dla innych psów. „w pewnym sensie machanie ogonem pełni te same funkcje komunikacyjne, co ludzki uśmiech, uprzejme powitanie lub ukłon uznania”, pisze dr Coren. Czytanie ogona i mowy ciała psa jest najlepszym sposobem, aby wiedzieć, co twój pies naprawdę próbuje ci powiedzieć., Tak jak różne ludzkie mimiki oznaczają różne rzeczy, ruchy ogona różnią się od tego, jak twój pies się czuje. co mówi ogon Twojego psa ogon psa działa jak barometr na jego nastrój. Znajomość pozycji ogona i innych sygnałów języka ciała psów pomoże Ci zrozumieć psa i jak bezpiecznie wchodzić w interakcje z innymi psami. Chociaż ruch ogona i pozycja różnią się nieznacznie między rasami psów, wiele ogólnych ruchów jest takich samych., machanie ogonem i kilka lizań to zazwyczaj przyjacielskie powitanie psa. ogon opuszczony i między nogami może wskazywać na strach, niepokój lub Uległość. Powolny wag może oznaczać, że pies jest niepewny i czuje się niepewnie o sytuacji., Ogon podniesiony wyżej niż normalnie może oznaczać, że coś wzbudziło zainteresowanie Twojego psa (jak wiewiórka biegnąca przez podwórko) i jest on czujny, a ogon macha energicznie z boku na bok, zwłaszcza gdy towarzyszy mu łuk lub kilka lizaków, może być przyjaznym pozdrowieniem. Jednak mowa ciała psa jest czymś więcej niż tylko ruchami ogona i ważne jest, aby zwrócić uwagę na inne czynniki. Dowiedz się więcej o psiej mowie ciała w tym e-booku zatytułowanym ” Psia Mowa ciała: twój pies próbuje ci coś powiedzieć.,” pies trzymający ogon w górze jest czujny i ciekawy. ostatnie badania wykazały, że kierunek, w którym pies preferuje machanie ogonem, może być również wskaźnikiem nastroju. Pies machający ogonem bardziej po prawej stronie ciała jest prawdopodobnie bardziej zrelaksowany, podczas gdy pies machający ogonem po lewej stronie ciała może być bardziej czujny, zestresowany lub niespokojny, zgodnie z badaniem opublikowanym w Current Biology w 2013., podczas gdy wiele z tych wskazówek wydaje się dość prostych, rozpoznanie ich pomoże Ci lepiej komunikować się z psem i pomoże Ci odczytać nastroje innych psów, a także.
Gdy kot wolno porusza ogonem. Wyprostowany, lekko drżący ogon. Gdy kot ma nastroszony ogon. Gdy kot uderza ogonem. Gdy kot ma podkurczony ogon. Wielu właścicieli zastanawia się, co mówi nam ogon kota. W końcu nie zawsze znajduje się on w tej samej pozycji. Czasami jest oklapnięty, innym razem dumnie uniesiony. Kotu zdarza się też nim
Wiewiórki są niesamowitymi stworzeniami, mogą skakać 10 razy wyżej niż własne ciała i obracać kostki o 180 stopni, aby podczas wspinaczki stanąć w dowolnym kierunku. Oto ciekawostki i interesujące fakty o wiewiórkach. 1. Na świecie istnieje ponad 265 gatunków wiewiórek. 2. Kiedy wiewiórki czują się zagrożone, uciekają w zygzakowaty sposób. To niezwykle użyteczna strategia ucieczki przed jastrzębiami i innymi drapieżnikami. 3. W języku greckim słowo „wiewiórka” oznacza „cienisty ogon”. 4. Wiewiórki mają na przednich łapach 4 palce, które są niezwykle ostre i służą do chwytania kory drzew podczas wspinaczki. Mają też 5 palców u tylnych łap. 5. Wiewiórki drzewne są jednym z najważniejszych zwierząt w okolicy, jeśli chodzi o sadzenie lasów. Choć mogą uważać, gdzie grzebią swoje żołędzie i inne orzechy, to jednak zapominają o kilku swoich skrytkach. Kiedy to robią, żołędzie te często kiełkują, co skutkuje większą ilością drzew – a w końcu jeszcze większą ilością żołędzi dla wiewiórek. 6. Wiewiórki potrafią skakać na odległość do 6 metrów. Mają długie, umięśnione tylne nogi i krótkie przednie, które współpracują ze sobą, pomagając w skokach. 7. Wiewiórki czerwone były szeroko rozpowszechnione w Wielkiej Brytanii do lat czterdziestych XX wieku, ale ich liczba gwałtownie spadła i obecnie są klasyfikowane jako gatunek zagrożony. Ich stan zagrożenia jest w dużej mierze spowodowany wzrostem populacji wiewiórki szarej, ze względu na ich większy i bardziej wytrzymały charakter. 8. Samiec wiewiórki potrafi wyczuć samicę w rui, z odległości do jednego kilometra. 9. Wiewiórki można znaleźć na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy i Australii. 10. Wiewiórki mogą co tydzień zjadać swoją własną wagę ciała, która wynosi około km. 11. Wiewiórki komunikują się za pomocą szerokiego zakresu wywołań, takich jak szczekanie terytorialne i odgłosy, ale ich główną formą komunikacji są ogony. 12. Latające wiewiórki nie potrafią tak naprawdę latać – po prostu używają płatów skóry między kończynami, aby ślizgać się z drzewa na drzewo. Ich skoki akrobatyczne często sięgają 5 metrów, a niektóre gatunki przelatują prawie 9 metrów w jednym ślizgu. 13. Wiewiórki komunikują się ze sobą poprzez różne wokalizy i oznaczenia zapachowe. Używają też swoich ogonów jako do sygnalizacji zagrożeń. 14. Chociaż wiewiórki przechowują jedzenie w różnych miejscach w całym swoim zasięgu, nie zawsze pamiętają, gdzie je zakopały. Odkryte orzechy i nasiona ustępują miejsca kiełkującym drzewom, dlatego też wiewiórki są znane z tego, że odgrywają ważną rolę w uprawie i utrzymaniu populacji drzew leśnych. 15. Wiewiórki są sprytnymi stworzeniami i mogą nauczyć się pokonywać liczne przeszkody, aby znaleźć najbardziej efektywną drogę do pożywienia. Są dobre w poszukiwaniu dróg na skróty. 16. Wiewiórki, jak wiele innych gryzoni, nie mogą wymiotować. Nie mogą też beknąć ani doznawać zgagi. 17. Ich duże oczy pomagają im umiejętnie wspinać się na drzewa i unikać drapieżników. 18. Wiewiórki żyjące na drzewach, takie jak wiewiórka szara, budują dreny z gałązek wysoko w drzewach. Są one mniej więcej takiej samej wielkości jak piłka nożna i są wyłożone trawą, korą, mchem i piórami dla większego komfortu i izolacji. - (liczba ocen: 15) Wiewiórki dziecięce dzwonią do swoich matek, używając dźwięków przypominających małe kichnięcia. Młode wiewiórki używają wysokiego krzyku, gdy czują się zagrożone, aby ostrzec matki. Kiedy wiewiórka jest świadoma niebezpieczeństwa, macha ogonem.
Wysokość Powszechnie wiadomo, że pies trzymający ogon w górze najprawdopodobniej jest podekscytowany, czujny lub ma poczucie dominacji. Natomiast ogon podkulony, to sygnał, że nasz pupil boi się lub czuje się zdominowany – jest uległy i posłuszny. Im bliżej ciała trzyma ogon, tym te odczucia są w nim silniejsze. Ale uwaga: podkulony ogon może być również znakiem, że psa coś boli, lub że jest bardzo zmęczony. Ogon w pozycji neutralnej lub nisko opuszczony świadczy przeważnie o tym, że nasz czworonożny przyjaciel jest zrelaksowany i rozluźniony – nawet u mających z natury poskręcany ogon mopsów można zauważyć, że gdy odpoczywają, jest on zupełnie prosty. Trzeba przy tym pamiętać, że pozycja neutralna ogona jest inna dla każdej rasy. Na przykład psy chow chow i shar pei z natury mają uniesione, zawinięte ogony, natomiast czarty – spuszczone. Naprężenie Prawa czy lewa? Po tym poznasz, czy pies cię lubi... Źródło: Shutterstock Sztywny, wysoko uniesiony ogon sugeruje, że pies jest bardzo pobudzony, wręcz podniecony i będzie reagował na wszelkie bodźce. Nieważne, czy to będzie wiewiórka biegająca po drzewie, czy inny pies idący po drugiej stronie ulicy. Jeśli do tego nasz pupil jest podenerwowany, możemy zaobserwować, że sierść na ogonie jest zjeżona, natomiast energiczne, niskie machanie ogonem jak flagą, jest sygnałem gotowości do ataku. U mopsów i innych ras, których ogony są poskręcane, wygląda to nieco inaczej. Naprężony ogon będzie jeszcze bardziej skręcony, zaś machanie intensywne. Machanie To ważne, aby pamiętać, że machanie ogonem nie zawsze jest oznaką pozytywnego nastawienia psa. Zadowolony, zrelaksowany czworonóg macha ogonem na boki, szerokimi ruchami, rozentuzjazmowany – szybko porusza nim niczym flagą lub ruchami kolistymi, na neutralnej wysokości. Włoscy naukowcy udowodnili również, że sposób w jaki pies macha ogonem w zetknięciu z daną osobą, świadczy o jego stosunku do niej. Jeśli jest on pozytywny – bardziej zamaszyste machnięcia wykonywane są w prawą stronę, a jeśli negatywny – w lewą. Obserwując ogon musimy jednak zwrócić uwagę na cały język ciała naszego psa i mieć na uwadze jego usposobienie. Tylko w ten sposób poprawnie odczytamy wysyłane do nas żeby dowiedzieć się już teraz, co mówi psi ogon, zajrzyj do Pazurowego Translatora!
Szanowni! Kojarzycie, jak wygląda podekscytowany szczeniak? Macha ogonem tak mocno, że kręci mu się cały zadek. Popiskuje, poszczekuje i turla się po
zapytał(a) o 17:56 Moja wiewiórka faluje swoim ogonem w prawo i lewo co to oznacza? mam nawet dwie ^^ Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-08-28 23:47:23 Odpowiedzi Marz w domu wiewiórkę ? Ale czad ^^ eee może po prostu sobie macha albo jest zdenerwowana nie wiem zależy czy coś wtedy robi np. gryzie albo śpi ..___[LINK] Który nick lepszy? viki_u10 odpowiedział(a) o 18:03 Masz wiewiórkę ? Wow!Może się cieszy ;D blocked odpowiedział(a) o 18:09 Może jest zdenerwowana?Albo tak po prostu macha ;DWejdziesz? [LINK] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
W naszym gabinecie pacjenci merdają nie tylko z radości Zobaczcie jak Psotka macha ogonem dzięki elektrostymulacji, którą stosujemy jako jedną z metod Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają kosteczki. Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego: - Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu? - Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nieobesrane. -------------------------------------------------------------------------------- Trzech facetow cale zycie zbieralo na wyjazd do Kenii, ale zbierali az tak, ze jedli suchy chleb popijajac woda. W koncu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mowi: - Ej chlopaki, moze napijemy sie wodki Drugi mowi: - Ok, super. A trzeci na to: - Kur**wa ja cale zycie prawie nic nie jem, nie pije po to, zebysmy wyjechali! Zbieram na to, zebym mogl sobie pozwolic na zwiedzanie, na wycieczki! A wy wydajecie na wodke? ja sie na to nie pisze! - i obrazony poszedl spac. Wiec dwoch poszlo, kupilo 2 flaszki, opili sie zdrowo i wrocili do domu. Rano wstaja, patrza, a nie ma trzeciego! Wychodza przed kwatere.... patrzaa... a tam lezy krokodyl - gruby, ogromny, piekny krokodyl z otwarta paszcza! Patrza - a z tej paszczy wystaje glowa tego trzeciego. Stoja tacy niezbyt trzezwi, patrzaa i jeden mowi: - Patttrrrrzzzzz starrrryyyyyy, na wooooodke sęępillllllllll, a sspiwooorek toooo Lacoste. -------------------------------------------------------------------------------- Spotyka pająk pająka. - Cze, co robisz? - Gram w motylki - Skąd masz? - A, ściągnąłem sobie z sieci... -------------------------------------------------------------------------------- Jedzie facet lasem, a tu z krzakow wyskakuje wiewiórka cała w g... Facet kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką. po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierac, a tu trzecia. Po chwili z krzaków dobiega glos: -Panie, masz pan jescze chusteczkę? bo mi sie wiewiórki skończyły... -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w dupę. Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i napier... krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach napier...lanki wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta: - Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego – gwarantuję pełnię bezpieczeństwa – bez obaw - nic nikomu się ni stanie! W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i mówi: - Ja tam może bym spróbowała, tylko żeby pan mnie tą deską po głowie tak nie walił... -------------------------------------------------------------------------------- Idzie dróżką lis. Nagle z krzaków wyskakuje banda rozwydrzonych, wyrośniętych wilczątek. Po chwili lisek dostał wp*erdol, stracił komórkę, portfel i pobity uciekł sromotnie. Idzie miś. Scenariusz podobny. Miś trochę się stawiał ale efekt ten sam - obrobiony i sponiewierany uciekł. Idzie zajączek wielkanocny niosąc koszyczek z pisankami. Wyskakują wilczki, a zajączek jak nie zawinie koszyczkiem, sruuuu jednego, drugiego, n-tego, kopem poprawił i wilczątka skowycząc zbiegły. Morał: Jak masz jaja to zawsze sobie poradzisz. -------------------------------------------------------------------------------- Króliczek pomyślał, że mógłby zrobić coś dobrego. Tak więc otworzył bardzo luksusowy kibelek z muzą na życzenie. Jako pierwszy klient przyszedł Tygrysek. Króliczek się go pyta: - Jaką muzę ci zapuścić Tygrysku? - Wiesz może jakiś Hip Hop. Tygrysek wszedł do kibelka, a króliczek zapuścił mu muzę. Po jakimś czasie wychodzi i mówi: - Nie no niezły wypas Królik - I zarzucił mu piątaka. Następnie przyszła Tygrysica. A króliczek się jej pyta: - Jaka muzę ci zapuścić Tygrysico? - Hmm może jakiś Dance. Tygrysica wlazła do kibelka, króliczek zapuścił muzę, no i tak jak tygryskowi wcześniej tak też jej się podobało i dała piątaka. Interes się kręcił, aż w pewnym momencie przybiega do kibelka Niedźwiadek. A króliczek jak zawsze z pytankiem: - Jaką muzę ci zapuścić Niedźwiadku? Niedźwiadkowi bardzo się chciało, więc powiedział od niechcenia: - Cokolwiek tylko daj mi się załatwić! No to króliczek wpuścił Niedźwiadka i zapuścił mu muzę. Po chwili wychodzi z kibelka Niedźwiadek cały obsrany od pasa w dół i podchodzi do królika i krzyczy: - Kuźwa Królik jeszcze raz mi Hymn puścisz!!! -------------------------------------------------------------------------------- Poszedł facet przed Świętami wyciąć choinkę do lasu. Tak szukał i szukał, że w końcu zabłądził. Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy a tu stoi wielki niedźwiedź, piana z pyska mu leci i mówi: - CO TU ROBISZ??? - Zgubiłem się - odpowiada facet. - Ale czego się K***A tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź? - Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość. - No to K***AAAA jaaa usłyszałeeeeem. Pooomooogłoooo ciii? -------------------------------------------------------------------------------- Niedźwiedź mówi: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta w lesie uciekają. Na to lew: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta ze stepu uciekają. Na to kurczak - A jak ja kichnę to cały świat robi w gacie. -------------------------------------------------------------------------------- Pewien misionarz był z misją humanitarną w Afryce. Któregoś dnia idąc w dżungli zauważył leżącego słonia. Podszedł i zobaczył że słoń ma w nogę wbity gwóźdź. Zrobiło mu się żal i wyjął mu ten gwóźdź. Słoń wstał i popatrzył na swojego ratownika z umiłowaniem, jakby chciał powiedzieć "dziękuję", potem poszedł. Odwrócił się jeszcze raz, jakby chciał powiedzieć "do widzenia" i zniknął wśród drzew. "Ciekawe czy go jeszcze kiedykolwiek znowu zobaczę!? pomyślał ratownik. Kilka lat później facet wybrał się do cyrku. Występowały tam różne zwierzęta, także slonie, ale jego uwagę zwrócił jeden słoń który patrzyl na niego w ten sam sposób jak ten z dżungli. "Czyżby to ten słoń?" pomyślał "jest do tamtego taki podobny!". Po występie podszedł do tego słonia, pogłaskał go w uszy, ale wtedy słoń złapał go trąbą i trzasnął nim kilka razy o podłogę zmieniając jego ciało w krwawy pasztet. Okazało się że to nie był ten słoń. -------------------------------------------------------------------------------- W pewnej wiosce mieszkal sobie gospodarz, ktory mial kurnik. Co noc do tego kurnika przychodzil sprytny lisek i pozeral jedna kure albo koguta, zalezy na co mial chrapke. I tak to trwalo miesiacami, az pewnego dnia gospodarz schwytal liska i zapytal: - Czy to ty wyjadasz stopniowo moj drob? Na co sprytny lisek odpowiedzial: - Nie! A tak na prawde to byl on. -------------------------------------------------------------------------------- Król Lew postanowił wybudować na polanie dla swoich poddanych schronienie, ale to wymagało szeregu zezwoleń, wniosków i podań. Trzeba się było udać do Urzędu by tę sprawę załatwić, zwołał więc miejscową społeczność by wybrała przedstawiciela, zadecydowano więc by był to niedźwiedź, bo duży, silny i wzbudza respekt. Po ośmiu godzinach wraca z urzędu, lew się go pyta co tam załatwił, a on mówi, że nic. Jak to nic! Ty taki wielki i nic?! Wydelegowano więc lisa, chytry i przebiegły i sprytu ma dużo, wraca po ośmiu godzinach i też nic. Lew mówi, to może wiewiórkę, taka delikatna, ładna, szybka i zgrabna..., podobnie jak poprzednicy też nic nie załatwiła. No to koniec naszych marzeń orzekł Król Lew, a może ktoś na ochotnika? Zgłosił się osioł, wszyscy pękali ze śmiechu, przecież Ty nic nie potrafisz załatwić, ale osioł się uparł i poszedł. Wraca pod dwóch godzinach uradowany, z zezwoleniem w ręku, ogólne zdziwienie, królowi szczęka opadła. Pytają się więc jak to załatwił, a osioł na to: - Gdzie otworzyłem drzwi to ktoś z rodziny... -------------------------------------------------------------------------------- Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia? Podchodzimy do niedźwiedzia i kopiemy go w jaja, i jeśli: a). uciekamy, a niedźwiedź nas nie goni - jest to miś pluszowy b). uciekamy na drzewo a niedźwiedż za nami - jest to niedźwiedź brunatny c). uciekamy na drzewo, zaś niedźwiedź zaczyna nim trząść tak abyśmy spadli - jest to grizzly d). uciekamy na drzewo, niedźwiedż za nami wsuwając liście - jest to miś koala e). uciekamy, ale nigdzie nie ma drzew - jest to niedźwiedź polarny F). nie uciekamy, a niedźwiedź zaczyna płakać - JEST TO MIŚ KOLARGOL - NAJWIĘKSZA CIPA WŚRÓD NIEDŹWIEDZI. -------------------------------------------------------------------------------- Biegnie sobie zając przez las, patrzy, a tu wilk w wilczym dole uwięziony i wydostać się nie może. Zajączek z satysfakcją wykorzystał sytuację i obsikał wilka, a potem pobiegł do domu. W domu myśli: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Całe życie będę żałował! I pobiegłszy z powrotem jeszcze nabobczył wilkowi na głowę. Wrócił do domu i myśli sobie: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Przecież jeszcze mu mogłem naurągać. Biegnie więc z powrotem obmyślając wyjątkowo perfidne wyzwiska i w tym zamyśleniu potknął się i wylądował w dole koło wilka. - Wilku, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale wpadłem cię przeprosić! -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila - pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... ale nie dogonił. Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki. "Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek i dopada do padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy - a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś zajada, ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie: "Mmmm... jaki smaczny ten lampart... rarytas... mięsko palce lizać... a kosteczki - co za rozkosz...". Lampart przeraził się i dał nura w krzaki. "Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zeżarłby mnie jak dwa razy dwa" - myśli uciekając. Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy. "Oj, niedobrze" - myśli pudelek. "Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?" Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wnerwił się strasznie. Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby byłaświadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie: "Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta, a ta cholera, nie wraca i nie wraca..." -------------------------------------------------------------------------------- Przychodzi zajaczek do nowo otwartego sklepu misia i mówi: - Misiu, poprosze pól kilo soli. - Wiesz zajaczku, nie mam jeszcze wagi, nasypie ci na oko. - Do dupy se nasyp debilu! -------------------------------------------------------------------------------- Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się królik wrzeszczy: - Z drogi bo idzie królik król zwierząt. Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Królik stanął za nim i mówi: - Jak zaraz nie odejdziesz to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech: razzzzz......, dwaaaaaa.................. W tej chwili byk (tak jak to byki robią często), walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy "wynurza" się brązowy królik i pyta: - Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku ? -------------------------------------------------------------------------------- Myśliwy wybrał się na biegun, aby upolować niedźwiedzia polarnego. Po kilku godzinnym oczekiwaniu wreszcie pojawia się niedźwiedź. Myśliwy celuje kilka minut po czym strzela i nie trafia. Za chwile na ramieniu czuje łapę,odwraca się i widzi misia do którego strzelał. Miś mówi: -Wiesz, my tu mamy takie zasady, że jak ktoś na nas poluje i nie trafia to my go gwałcimy. Co powiedział to zrobił. Myśliwy się wkurzył, wrócił do domu, codziennie kilka godzin trenuje strzelanie. No ale minął rok, myśliwy znowu pojechał na biegun, ukrył się i czeka. Po kilku minutach pojawia się ten sam niedźwiedź. Myśliwy celuje, celuje, strzelił - nie trafił. Po chwili czuje łapę na ramieniu,odwraca się a tam stoi niedźwiedź, który mówi: - Wiesz stary zasady znasz, co ja ci będę tłumaczył. Myśliwy się totalnie wkurwił. Wrócił do domu i cały czas trenował. Minął rok i znowu pojechał na biegun. Zaczaił się i po kilku minutach pojawił się niedźwiedź. Myśliwy celuje, pół godziny strzela i nie trafia. Po chwili czuje łapę na ramieniu, odwraca się a tam stoi niedźwiedź, który mówi: - Stary, ty tu chyba nie przyjeżdzasz na polowanie... -------------------------------------------------------------------------------- W Opolu u nas w ZOO padł goryl. Jako, że podobno sprowadzenie nowego zajmuje sporo czasu, to... ...Znalazłem ogłoszenie w gazecie, że przyjmą pracownika. No cóż, studentowi zawsze się przyda parę grosza, więc poszedłem do dyrektora ZOO. On przedstawił całą sytuację. Zadaniem moim było siedzenie w klatce w przebraniu goryla, huśtaniu się (taką fajną huśtawkę mieli) itd... No ale 2000 zł płacili na rękę. Więc się zgodziłem. No i tak już od tygodnia blisko pracuję. Ale wczoraj było nudno (w środku tygodnia niewielu zwiedzajacych) no to się akurat tak huśtałem i się ciut za mocno bujnąłem i jak mnie wyrzuciło wprost do klatki lwa. Nogi mi się ugięły, zaczynam latać od krat do krat i wrzeszczę: "Lew! ratunku!". Ale tak patrzę, że ten lew jakoś tak stoi w miejscu i dziwnie się na mnie patrzy... Trochę nawet jakby z przerażeniem. I nagle woła: - Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą! -------------------------------------------------------------------------------- Do wytworni pasztetów przyjechała kontrola z SANEPID-u. Inspektor z SANEPID-u pyta: - Czy ten pasztet z zająca jest naprawdę z zająca? - Tak, ale prawdę mówiąc dodajemy jeszcze koninę. - A w jakich proporcjach? - Pół na pół... jeden zając, jeden koń. -------------------------------------------------------------------------------- Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się królik wrzeszczy: - Z drogi bo idzie królik, król zwierząt. Byk dalej zajada trawę i macha stanął za nim i mówi: - Jak zaraz nie odejdziesz to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech razzzzz..., dwaaaaaa... W tej chwili byk (tak jak to byki robią często), walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy "wynurza" się brązowy królik i pyta : - Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku ? -------------------------------------------------------------------------------- Lecą dwa orły i jeden pyta drugiego: - Hej! Wydaje mi się, że tobie w locie cały czas stoi? A ten drugi odpowiada: - Co się dziwisz, skoro latasz jak cipa... -------------------------------------------------------------------------------- Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykają się w szpitalu dla zwierząt. Owczarek pyta pudełka: A ty tu co robisz? - Miałem pecha, nasikałem na dywan w salonie i państwo postanowili mnie uśpić. A ty? - Zobaczyłem panią gdy pastowała podłogę, tyłek w niebo, żadnych majtek. Nie mogłem się powstrzymać! - I co, teraz ciebie uśpią? - pyta pudełek. - Nie, dlaczego dziwi się owczarek, maja mi tylko spiłować pazury... -------------------------------------------------------------------------------- Młody wielbłąd pyta ojca - wielbłąda: - Tato, dlaczego mamy takie brzydkie kopytka, a koniki mają takie ładne? - Widzisz, my chodzimy w karawanie i dlatego mamy takie a nie inne kopytka, żeby nie zakopać się po kolana w piachu. - Tato, a dlaczego mamy taką brzydką, skudloną sierść, a koniki mają taką śliczną, błyszczącą? - Widzisz, my chodzimy w karawanie, a na pustyni w nocy jest -10 stopni, w dzień +40 stopni, i taka sierść chroni nas przed takimi skokami temperatur. - Tato, a dlaczego mamy te dwa garbu na grzbiecie, a koniki mają taki gładki? - Widzisz, my chodzimy w karawanie i w tych garbach magazynujemy tłuszcz i wodę, żeby nie zginąć na pustyni z głodu i pragnienia. Na to wszystko młody wielbłąd: - Tato a na ch.. nam to wszystko, kiedy mieszkamy w ZOO?! -------------------------------------------------------------------------------- Idzie totalnie zmasakrowany zając przez las. Cały zakrwawiony, bez ręki i oka. Pyta go jeż: - Co się stało? - Nic, tylko założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi ręki nie urwie... -------------------------------------------------------------------------------- Myśliwy poszedł na polowanie i zobaczył zająca. Podszedł na 50 metrów, przymierzył, strzelił. Dym się rozwiał, zając dalej siedzi. Podszedł na 20 metrów - to samo. Zdenerwował się, przyłożył zającowi lufę do głowy, strzelił... Dym się rozwiał, zając wstaje, otrzepuje się i mówi: - Pojebało Cię??!! -------------------------------------------------------------------------------- Jedzą sobie świnie jedzonko w chlewie. Nagle jedna zaczęła rzygać. A inne na to: - Nie dolewaj, bo nie zjemy! -------------------------------------------------------------------------------- Wędkarz skarży się prezesowi spółdzielni mieszkaniowej: - Mieszkanie, które otrzymałem jest tak małe, że nawet nie mogę z kolegami porozmawiać o rybach! -------------------------------------------------------------------------------- Przyjechał kogut ze wsi do miasta. Idzie sobie ulicą i widzi jak kurczaki kręcą się na rożnie. Patrzy tak na nie i mówi: - No proszę karuzela, opalanko, a na wsi nie ma co posuwać. -------------------------------------------------------------------------------- Rozmawiają dwa ślepe konie: - Będziesz startować jutro w Wielkiej Pardubickiej? - Nie widzę żadnych przeszkód... -------------------------------------------------------------------------------- Syn woła do idącego z nim przez jaskinię ojca: - Tato, tato, toperz! - Nietoperz, synku! - Jak nie toperz to co? -------------------------------------------------------------------------------- Spotyka się dwóch znajomych: - Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi! - Tak? A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje! - Śwince? Przyszyłeś głowę?! A kto to widział?!!! - Twój królik! -------------------------------------------------------------------------------- Miś, zajączek, wilk i lis grają w karty. Lis oszukuje. Po pewnym czasie niedźwiedź wstaje i mówi: - Ktoś tu oszukuje! Nie będę pokazywał palcem, ale jak strzelę w ten rudy pysk... -------------------------------------------------------------------------------- Złapano mrówkę na gorącym uczynku jak zabijała słonia. Za swój czyn stanęła wkrótce przed sądem. Sędzia pyta ją: - Dlaczego to zrobiłaś? Na to mrówka : - Cóż, takie są prawa dżungli. -------------------------------------------------------------------------------- Dżungla. Na gałęzi wiszą dwa leniwce. Mija pierwszy dzień i nic. Mija drugi i tez nic. To samo trzeciego dnia. Czwartego dnia jeden z leniwców powoli ruszył głową. Na to drugi: - Roman, aleś ty nerwowy! -------------------------------------------------------------------------------- Przychodzi kura do kury: - Dzień dobry, jest mąż? - A jest, jak zwykle, grzebie przy aucie... -------------------------------------------------------------------------------- Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty, spoglądają do atlasu: Krowa pije wodę daje mleko. Wzięli ją nad strumień, jeden wsadził jej łeb do wody, a drugi nadstawia miskę od tyłu. Po chwili wylatuje krowi placek wtedy ten z miską mówi: - Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze. -------------------------------------------------------------------------------- Siedzą 3 mrówki na drzewie i wkur..... Słonia: - Brudas! - Cwel! Słoń się zdenerwował i kopnął w drzewo, jedna mrówka spadła na słonia a dwie pozostałe krzyczą: - Ździchu! Uduś gnoja!!! -------------------------------------------------------------------------------- Autostopowicz zatrzymuje TIRa... Wsiada, a kierowca natychmiast jedynka, dwójka trójka i gna 180 km na godzinę... nagle szarpniecie, gwałtowne hamowanie... Kierowca sięga do kabiny po kij bejzbolowy... Wysiada idzie na tył i jeb, jeb w pakę... Biegiem wraca do samochodu i znów jedynka dwójka trójka i zasuwa 180... Po jakimś czasie znowu szarpniecie hamowanie i bejzbol w łapę i jeb jeb w pakę... Po piątym razie autostopowicz zaczyna się dziwić: - Panie co jest!! Po co ta jazda szarpana i po co pan wali po tej pace tym kijem? Kierowca odpowiada: - Wie Pan... ja mam ciężarowe 20 tonową, wiozę 40 ton kanarków... Nie ma siły połowa musi latać!! -------------------------------------------------------------------------------- Idzie stary byk po łące z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody woła do starego na widok stadka jałówek: - Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę. Na co stary: - Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie. -------------------------------------------------------------------------------- kCdJ6.
  • gzeet07i2k.pages.dev/4
  • gzeet07i2k.pages.dev/4
  • dlaczego wiewiórka macha ogonem